Są pewne gatunki muzyczne, które nigdy się nie zestarzeją. Można o nich powiedzieć nawet, że są jak wino – im starsze, tym lepsze i bardziej charakterystyczne. Bez wątpienia zaliczają się do nich jazz, latino oraz swing, proponujące dźwięki z jednej strony dostojne i eleganckie, z drugiej zaś zwiewne i energiczne. Nic więc dziwnego, że każda profesjonalna agencja artystyczna powinna uwzględniać je w swojej ofercie, a każdy zespół powinien posiadać je w swoim repertuarze. Dzięki tym stylistykom oprawa muzyczna imprez firmowych zawsze będzie na najwyższym poziomie, gwarantując zarówno doskonałą zabawę, jak i niesamowity spektakl. Sprawdźmy więc, na czym dokładnie polegają wspomniane nurty oraz jaka jest ich geneza
1. Jazz
Historia jazzu sięga samego początku XX wieku, czyli okolic roku 1900. Gatunek ten wywodzi się z Nowego Orleanu i jest niesamowitym połączeniem akcentów rozrywkowych i kultury artystycznej. Bardzo interesujący wydaje się fakt, że – zgodnie z opinią wielu akademików, zajmujących się tym zjawiskiem – jazz jest zdecydowanie bardziej bliski improwizacji, indywidualnej interpretacji, niż wyraźnie ustalonej konwencji.
Sporo osób podkreśla też, że niezwykle ważny dla jazzu jest tak zwany „kod indywidualny”, który powinien cechować każdego muzyka. Nie jest to natomiast nic innego jak autorski wkład w budowanie utworu oraz sposób komunikowania się ze słuchaczami za pomocą melodii, zmian tempa itd. Koniecznie trzeba też podkreślić, że w ciągu tych ponad stu lat, estetyka jazzowa doczekała się sporej ilości odmian, zmierzających bardziej w stronę awangardy, a niekiedy nawet performansu. To jednak, co do tej pory się nie zmieniło, to autorski charakter tej obezwładniającej muzyki.
2. Swing
Swing można rozumieć dwojako. W znaczeniu pierwotnym swing jest esencją… jazzu. Polega on na lekkości rytmu, czyli na – przytoczonej we wstępie – zwiewności. Istotą swingowania jest zaś niezwykła dynamika, uzyskiwana dzięki nierównym podziałom taktu. Szalenie ważna jest tutaj obecność mocno rozbudowanej sekcji rytmicznej, wzbogaconej o brzmienie instrumentów dętych.
Tego typu granie zaczęło zyskiwać na popularności na przełomie lat 30. i 40. ubiegłego wieku, a do czasów współczesnych doczekało się wielu interesujących odmian, łączących tradycję swingu z innowacjami technologicznymi. Jedną z takich hybryd jest na przykład electro swing, zmierzający w kierunku house’u, EDM-u („electronic dance music”), szalonego drum’n’bassu, a nawet hiphopu. Niezmienna pozostaje jednak ujmująca swoboda, wpisana w specyfikę omawianego zjawiska.
3. Latino
Latino, a dokładniej – „latin music”, czyli w skrócie: muzyka latynoska. Termin ten można rozumieć dwojako – może on bowiem odnosić się do brzmień, które powstają na terenie Hiszpanii oraz Portugalii lub szerzej, do muzyki wywodzącej się z obszarów, w których dominuje język hiszpański oraz portugalski.
Interesujące jest zaś to, w jakich kierunkach ewoluowało latino, zespalając się w poszczególnych dekadach z brazylijską bossa-novą w latach 60., salsą od lat 70., popem w latach 90. i raggaetonem (na przełomie XX i XXI wieku). Nikogo nie powinny więc zaskakiwać utwory, bazujące na latino, choć bardziej uwypuklające rap, czy – na przykład – brzmienie elektroniczne.
Te trzy zjawiska to kamienie milowe w muzyce, których niewątpliwym atutem jest fakt, że umiejętnie i błyskotliwie łączą to, co przypisuje się muzyce rozrywkowej z elementami autorskimi, indywidualnym stylem muzyków oraz ich pomysłowością i kreatywnością.